Artur Jędrzejczyk nie może jeszcze świętować piątego tytułu mistrza Polski. We wczorajszym meczu PKO BP Ekstraklasy jego Legia Warszawa przegrała bowiem z Lechem Poznań.
Wczoraj wystarczył remis, by dębiczanin i jego koledzy mogli cieszyć się z upragnionego triumfu w sezonie 2019/2020. Gospodarze już w pierwszej połowie pokazali jednak, że nie zamierzają na własnym terenie patrzeć, jak Legia cieszy się z kolejnego tytułu. Najpierw w 24. minucie do bramki Wojciecha Muzyka trafił Kamil Jóźwiak, a pięć minut później prowadzenie podwyższył Jakub Kamiński. W drugiej części spotkania Legia zdołała zdobyć kontraktową bramkę po strzale Igora Lewczuka, a także miała kilka dobrych akcji, ale ostatecznie i tak przegrała 1:2.
Pełny mecz w barwach warszawskiego klubu rozegrał Jędrzejczyk, który sporo robił zarówno w obronie, jak i w ataku. Jego starania nie przyniosły jednak triumfu, więc kolejna szansa na świętowanie mistrzostwa przyjdzie dopiero za tydzień.
W 35. kolejce Legia Warszawa podejmie na własnym stadionie Cracovię Kraków. Mecz odbędzie się w sobotę o 17:30 i będzie transmitowany także na otwartym paśmie w TVP 1.
Fot. Legia Warszawa / Mateusz Kostrzewa
