Do przerwy 6:0, a finalnie 9:1 – taki wynik wskazywała tablica podczas sparingu pomiędzy Igloopolem Dębica a Chemikiem Pustków.
Wczorajsze popołudnie na stadionie przy ul. Sportowej w Dębicy dostarczyło mnóstwo goli. Mecz kontrolny pomiędzy 5-ligowym Chemikiem a 4-ligowym Igloopolem od samego początku był widowiskowy. Gospodarze jednak nie byli gościnni, pakując kolejne gole przyjezdnemu bramkarzowi.
Igloopol wyszedł na prowadzenie po strzale Piotra Syguły, a później powiększał je dzięki Marcinowi Janusowi, Aleksandrowi Drobotowi, Przemysławowi Nalepce, Sebastianowi Wanatowi i Piotrowi Pyskatemu.
Chemik zdołał zdobyć tylko jednego gola w drugiej części sparingu, gdzie tak naprawdę wszystko było już rozstrzygnięte.
Dla podopiecznych Grzegorza Lorka tak wysokie zwycięstwo jest dobrym prognostykiem przed jutrzejszym meczem kontrolnym z Tarnovią Tarnów, do którego dojdzie o godzinie 11:00 w Tarnowie.
Fot. Igloopol Dębica