Wisłoka Dębica oraz Legion Pilzno dzielą się punktami ze swoimi rywalami. Igloopol Dębica musiał uznać wyższość oponentów, mimo że kontrolował spotkanie.
Igloopol Dębica rozgrywał swój mecz na wyjeździe, a jego przeciwnikiem był Sokół Nisko. Mimo że to dębiczanie byli faworytami spotkania, Sokół już w 5. minucie wyszedł na prowadzenie, a autorem bramki był Jacek Stępień. W 73. minucie z rzutu wolnego padła bramka na 2:0. Na boisku przez większą część starcia przeważał Igloopol, lecz zdecydowanie brakowało skuteczności.
W pojedynku Legionu Pilzno z drugą drużyną Stali Stalowa Wola kibice mogli obserwować grad bramek. Już w pierwszej połowie podopieczni Romana Gruszeckiego prowadzili 5:2. Niestety w drugiej części spotkania zabrakło koncentracji i młodzież ze Stalowej Woli doprowadziła do remisu. Legion stracił ważne punkty z ostatnim zespołem ligi, lecz już teraz musi skupić się na kolejnym meczu.
Wisłoka Dębica miała niełatwe zadanie, ponieważ na jej obiekt przyjechała Avia Świdnik. Biało-zieloni mierzyli się z czwartą drużyną ligi, lecz postawili mu twarde warunki. Kibice mogli obejrzeć 90 minut ciągłej walki, lecz nie ujrzeli bramek. Po tym spotkaniu Wisłoka zajmuje 11. miejsce w lidze i ma na swoim koncie ma 14 punktów.
Fot: Wisłoka Dębica