Dziś Legion Pilzno rozegrał ostatni mecz ligowy w tym sezonie. Podjął u siebie Stal II Rzeszów, którą pokonał 2:1.

Pierwsza połowa

Bardzo szybko goście zaczęli napierać, ale czujna obrona Legionu skutecznie przejmowała piłkę. Wyprowadzili również kilka kontr, ale zakończyły się one niepowodzeniem. Dobrym rajdem popisał się Szymon Kądziołka z drużyny gości, jednak Adrian Czyż zablokował jego mocny strzał. W 8. minucie dobry strzał oddał Jakub Szewczyk, ale piłka poleciała obok słupka. W 10. minucie strzał z daleka obronił Aleksander Stachnik, piłka odbiła się potem od poprzeczki i goście mieli rzut rożny, którego nie wykorzystali. Stal wyprowadziła kilka groźnych kontr, które kończyły się niebezpiecznymi strzałami. Było to spowodowane błędami w środku pola w drużynie Legionu.

W 24. minucie po dobrze wykonanym rzucie rożnym, do bramki trafił obrońca Stali – Marcin Kaczor, który zaskoczył Aleksandra Stachnika strzałem głową. W 28. minucie Kacper Pieniążek wyszedł na sam na sam z bramkarzem Legionu, ale jego strzał poleciał prosto w ręce Aleksandra Stachnika. Legioniści nie mogli znaleźć słabego punktu gości. Czasami brakowało też komunikacji z przodu. W 38. minucie po dobrym dryblingu, mocny strzał oddał wahadłowy gospodarzy – Paweł Dziedzic, ale bramkarz w porę interweniował. Do sprzeczki doszło między piłkarzem Legionu – Piotrem Sygułą, a obrońcą Stali – Mikołajem Mazurem. Na szczęście nikt nie został wyrzucony z boiska.

Druga połowa

Na początku drugiej połowy Legion wykreował kilka dobrych sytuacji. W 51. minucie z główki do bramki trafił Jakub Szewczyk. Legion napędzony tym golem, trafił kolejną bramkę. Asystował Piotr Syguła po błędzie obrońcy Stali, a do bramki trafił Luigi Manzo. W 52. minucie na listę strzelców mógł wpisać się Miłosz Buras, ale nie trafił w piłkę. W 55. minucie zaczął padać bardzo obfity deszcz, który na pewno utrudnił grę piłkarzom. Coraz bardziej aktywniej zaczął pracować Luigi Manzo, który popisywał się świetnym dryblingiem i celnymi podaniami. Kamil Mazur miał szansę na trafienie bramki dającej remis, ale spudłował. Świetnie w 68. minucie po rzucie rożnym uderzył obrońca gospodarzy – Paweł Remut, ale bramkarz dobrze interweniował.

Teraz to Legion przeważał i nie pozwalał Stali opuścić ich własnej połowy. Chwilę po tym, zawodnik Legionu – Bartłomiej Sztuka, próbował wkręcić piłkę w lewe okno, ale niestety minimalnie przestrzelił. Legioniści wysoko pressowali Stal, która gubiła się i traciła piłkę. Świetnie interweniował w 82. minucie Aleksander Stachnik, który nie pozwolił na remis. W końcówce pojawił się Alexis Mendes, który zmienił zmęczonego Kamila Tyrkę. W końcówce próbował uderzyć Miłosz Chmura, ale nie udało mu się trafić. Ostatecznie Legioniści wygrali 2:1.

Legion - Stal

Legion - Stal

Legion - Stal

Legion - Stal

Legion - Stal

Legion - Stal

Legion - Stal

Legion - Stal

Legion - Stal

Legion - Stal

Legion - Stal

Legion - Stal

Legion - Stal

Legion - Stal

Legion - Stal

Fot. Debicainfo.pl / Tomasz Magdoń

Share:
Polub nas na Facebooku

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *