Wczoraj w Dębicy policjanci zatrzymali do kontroli 15-latka jadącego motorowerem z nadmierną prędkością. Okazało się, że chłopak nie miał uprawnień.
Około godz. 12:15 na ul. Północnej w Dębicy mający patrol statyczny policjanci dokonali pomiaru prędkości motorowerzyście. Chłopak jadący motorowerem Benz Hou miał na liczniku 52 km/h, a taki pojazd ma fabryczne ograniczenie do 45 km/h.
– Zatrzymany chłopak oświadczył, że ma 15 lat i prawo jazdy kategorii AM. Po sprawdzeniu w systemie okazało się jednak, że nie posiada żadnych uprawnień – mówi asp. sztab. Jacek Bator, Rzecznik Prasowy KPP w Dębicy.
Za brak ogranicznika prędkości w motorowerze lub jego wadliwe działanie oraz brak aktualnych badań technicznych policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny. Na miejsce wezwano ojca nastolatka, który za dopuszczenie do kierowania chłopca nieposiadającego uprawnień został ukarany mandatem w wysokości 300 zł.
– Policjanci poinformowali również ojca i syna o sporządzeniu wniosku o ukaranie chłopaka do sądu dla nieletnich – dodaje asp. sztab. Jacek Bator.
Fot. KWP w Rzeszowie